Sakrament wtajemniczenia chrześcijańskiego
Przystępując do spowiedzi, warto również uświadomić sobie, że jestem obok kapłana współszafarzem tego sakramentu. Wprawdzie kapłan udziela rozgrzeszenia, ale czyni to jako konsekwencję mojego nawrócenia, które jest istotą sakramentu pojednania. Spowiedź rozpocząć powinien kapłan, który ciesząc się z naszego przyjścia, życzliwie nas przyjmuje. Niestety trudno mu to okazać w ciemnym konfesjonale, dlatego my zaczynamy powitaniem: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. Następnie żegnamy się, a kapłan w milczeniu nas błogosławi. Może też wypowiedzieć następujące słowa: „Łaska Ducha Świętego niech oświeci twoje serce, abyś wyznał z ufnością swoje grzechy i poznał miłosierdzie Boże”. Teraz można (a często trzeba) powiedzieć księdzu (jeśli nas nie zna) o stanie w jakim żyjemy, o trudnościach w prowadzeniu życia prawdziwie chrześcijańskiego (specyficzny zawód, złe środowisko…), a szczególnie o spodziewanych ważnych wydarzeniach w naszym życiu (bycie rodzicem chrzestnym, zawarcie małżeństwa, wstąpienie do seminarium itd.).
Teraz jest czas na wyznanie grzechów. Po nim kapłan, chcąc nam pomóc w nawróceniu, zazwyczaj udziela rad i zachęca do wytrwania. Wyznacza także czyn pokutny. Może się zdarzyć, że przytłoczeni rozmiarem naszych grzechów, otrzymawszy za pokutę krótką modlitwę czujemy jakiś kompleks. Musimy pamiętać, że pokuta nie jest karą, ale lekarstwem, mającym uzdrowić nieład w naszym życiu, który pozostawiają po sobie odpuszczone już grzechy oraz o tym, że nie jest to maksimum, ale minimum tego, czym możemy sprawić Bogu przyjemność. Po naznaczeniu zadośćuczynienia, kapłan zachęca nas do okazania żalu za grzechy. Żal, który jest ostatecznym uznaniem swojej winy, a jednocześnie wyrażeniem ufności w miłosierdzie Boże, można określić jako „wewnętrzne rozdarcie i ból powodowany wyobcowaniem od samego siebie”. Liturgia sakramentu podpowiada, że żal (zazwyczaj obudzony już przed spowiedzią) można na przykład wyrazić słowami: „Boże, bądź miłościw mnie, grzesznemu”. Wobec naszego żalu, kapłan udziela rozgrzeszenia słowami osłaniającymi najgłębszy wymiar spowiedzi: najpierw ukazuje działanie Osób Trójcy Świętej dla zbawienia człowieka:
„Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów…”. Następnie jako pośrednik między Bogiem i grzesznikiem zwraca się z prośbą: „…niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła….”. Formułę rozgrzeszenia kończą słowa, które wzbudzają najwięcej dyskusji: „…I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.
Kapłan spełnia swój urząd, ale łaska przebaczenia pochodzi od Boga. Jednocześnie powtórne wezwanie Trójcy Świętej uprzytamnia fakt, że spowiedź włącza nas z powrotem w wewnętrzne życie Boże, co uniemożliwiały nasze grzechy. Udzieleniu rozgrzeszenia towarzyszą dwa gesty kapłana: wyciągnięcie w stronę penitenta prawej ręki (zmieniony gest włożenia rąk, symbolizujący uzdrowienie) oraz znak krzyża przy końcu formuły. Gdy nie możemy dosłyszeć głosu kapłana ten ostatni gest podpowiada nam kiedy mamy odpowiedzieć: „Amen”, aby wyrazić naszą zgodę na działanie Boże. Otrzymanie tak niezmiernego daru wyzwala w nas uwielbienie wobec Boga. Do uwielbienia zachęca nas także kapłan słowami: „Wysławiajmy Pana, bo jest dobry”. Na co odpowiadamy: „Bo jego miłosierdzie trwa na wieki”. Dialog kończy ksiądz słowami odesłania: „Pan odpuścił tobie grzechy. Idź w pokoju”.
Czym właściwie jest grzech?
Grzech to świadome i dobrowolne postąpienie człowieka wbrew własnemu sumieniu, Bogu i Jego przykazaniom.
Jak się przygotować do spowiedzi?
Aby godnie i owocnie przystąpić do progu konfesjonału musimy spełnić kilka bardzo ważnych warunków, bez których spowiedź jest niepełna i tym samym nieważna.
1. Rachunek sumienia
– to przypomnienie sobie wszystkich grzechów przez które oddaliliśmy się od naszego miłosiernego Ojca.
2. Żal za grzechy
– to wzbudzenie skruchy z powodu popełnionych grzechów, czyli uświadomienie sobie ich brzydoty i bezsensu; zdanie sobie sprawy, że są one zlekceważeniem i obrazą Boga.
3. Mocne postanowienie poprawy
– to szczera wola unikania grzechów i okazji do ich popełniania. Żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy ściśle wiążą się ze sobą. Pierwsze z nich dotyczy bowiem tego, czym zawiniliśmy w przeszłości, drugie zaś naszego przyszłego postępowania.
4. Szczera spowiedź
– to wyznanie przed kapłanem swoich przewinień i zaniedbań w celu otrzymania rozgrzeszenia.
5. Zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu
– polega na wypełnieniu wyznaczonej przez spowiednika pokuty, oraz wynagrodzeniu (naprawieniu) krzywd wyrządzonych Panu Bogu i ludziom.
W naszej parafii możliwość spowiedzi przed każdą Mszą św.